Wizualizacja naszego domu - widok od frontu
Data dodania: 2012-03-27
W dniu dzisiejszym na działkę wkroczyli geodeci - sztuk 2 oraz majster, aby wytyczyć budynek. Z tej oto okazji zrobiłam sobie wolne w pracy - co będzie później, mój urlop chyba się nie rozdwoi? :)
Będziemy mieli mały problem ze spadkiem terenu, który sięga ponad 2 metrów, ale damy radę :)
Ze względu na to, że rzadko pijamy na działce ciepłe napoje wymagające cukru, podałam na stół wykwintną kawę, którą panowie posolili, zamiast posłodzić - pomyliłam pojemniczki cukru z solą :) Nie obyło się bez kupy śmiechu, teraz już z górki - będziemy oszczędzać, nikt nie będzie chciał pić u nas kawy :) Majster umawia koparkę i kopiemy...