Piach...
Piątek - początek zasypywania fundamentów, przywieziono 5 samochodów piachu
Sobota - kolejne 6 samochodów piachu
Poniedziałek - okaże się ile piachu jeszcze brakuje....
Koszty piachu nas przerażają - niech ten etap się już zakończy...
Piątek - początek zasypywania fundamentów, przywieziono 5 samochodów piachu
Sobota - kolejne 6 samochodów piachu
Poniedziałek - okaże się ile piachu jeszcze brakuje....
Koszty piachu nas przerażają - niech ten etap się już zakończy...
Poniżej zdjęcia naszych ścian fundamentowych, później wkleję wzdjęcia ścianek wzbogaconych o rury kanalizacyjne :)
Wczoraj Panowie w ilości 12 osób zazbroili fundament, a dzisiaj zalaliśmy go betonem.
W ławy poszło nam 26,5 kubika betonu b20.
3 i 4 kwiecień - Panowie rozkładali szalunki - efekt widać na zdjęciu.
Na 11 kwietnia mamy zaplanowane zbrojenie i wylewanie ław.
Fajne uczucie, jak widzę naocznie to co sobie wymyśliłam :)
Wszyscy reagują "jaki wielki dom", "jaka wielka chałupa" - jest normalna uważam, tylko parterowa i na dodatek z podwójnym garażem. Co nam wyjdzie zobaczymy :)
Przeraża nas tylko myśl o ogrzewaniu, na co się zdecydować i gdzie znaleźć osobę, która ma odpowiednią wiedzę i chęci, aby nam dobrze poradzić...